film interesujący, fajne wątki historyczne ( nie wiem, czemu akurat trocki i komunizm, my, Polacy mamy zakodowaną niechęć do tego tematu ), nie do końca poważny, jest i humor, fajne dialogi, ale jest też wiecznie mnie irytujący jay baruchel, także ocena taka, jaka jest
Polecam książkę biograficzną autorstwa Dmitrija Wołkogonowa "Trocki. Niewolnik idei, ideolog zbrodni". Może wtedy zrozumiesz tą niechęć. Pozdrawiam.